Gunnar

Soneri

Mysle ze wszyscy juz wiedza co zrobil Gunnar.
Wedlug mnie jest to niedopuszczalne, aby szpiegowac wlasnych sojusznikow.
Pozostaje pytanie: Czy Rada wyciagnie z tego zachowania jakies konsekwencje, czy daruje to tym razem.
Nie chce nikogo osadzac, podalem tylko swoje zdanie.
Czekam na Wasze opinie w tej sprawie.

szajboos

Skanowanie sojusznika nie jest złe. Tylko trzeba napisać do niego o co chodzi.
Najlepiej uzyskać informację pisemnie niż skanować, ale wg mnie nie jest to wielkim występkiem.
Oczywiście mowa tutaj o sporadycznym skanowaniu, a nie regularnym. Regularne kwalifikuje się do natychmiastowego wyjaśnienia oraz na 90% wywaleniem z sojuszu.

barmat

Uważam tak jak kolega wyżej. I myślę że można dać Gunnar`owi jeszcze szansę, a jeśli sytuacja będzie się powtarzać wtedy rozważyć wydalenie z sojuszu.

ghostern

Moje zdanie jest jasne, jak to ma być sojusz jak sojusz musi się zachowywać, to jest zero scaningu, zero podglądania. Coś chce niech wyjaśni teraz co robił.

Oto jego odpowiedz na moją PM'kę:
Gracz Gunnar informuje cię, że:
graczu Ghostern
Skanowanie swoich nie jest zabronione, nie jest to też atakiem na pana. Powody skanowania zachowam dla siebie, możesz być pewny że cię nie zaatakuje.

Nie obawiaj się skanowania, ono nie szkodzi

Osobiście uważam, że powinno dać się mu czas na wyjaśnienia. A jeśli będą one mętne bądź ich nie będzie, powinien wylecieć na zbity pysk.

mcguyver

Jak dla mnie takie zachowanie jest, mówiąc bez ogródek, bezczelne. Sojusz jest świeżutki, nie znamy się w ogóle, a to co zrobił Gunnar raczej na zdobywanie zaufania nie wygląda. Dodatkowo rzucone hasło "powody zachowam dla siebie" - co to niby ma znaczyć?
Chcesz coś wiedzieć? Po prostu spytaj. Sojusz to sojusz, gramy ze sobą, a nie przeciwko...

Soneri

Zgadzam sie w pelni z kolegami powyzej.
Ponaddto, Gunnar poprosil mnie abym podal mu link do forum, mysle ze dopoki Rada nie rzuci okiem na cala ta sytuacje, lepiej bedzie aby Gunnar sie nie dowiedzial jaki jest link do forum.
Prosze wiec Was abyscie nie zdradzali jemu adresu do naszego forum.
A jeszcze odnosnie calej tej sprawy: Jak dla mnie, sojusz to sojusz, jesli chcesz cos wiedziec, to sie pytasz, a jesli nie uzyskasz odpowiedzi zadowalajacej cie, to masz lipe, kazdy ma prawo do prywatnosci, i jesli wysylasz sonde szpiegowska do sojusznika, to jest jak dla mnie znak, aby uwarzac na takiego "sojusznika".
Ze swojej strony, moge dodac, ze juz nigdy nie bede wstanie zaufac Gunnarowi, po takim numerze.

Gunnar

Hej to ja - problemowy Gunnar
Jakoś udało mi się znaleźć link do forum.
Trochę już grałem na ogame i na prawdę skanowanie kogokolwiek to normalka...
Jeśli kogoś to bardzo drażni to lepiej wybudować ok 20 wyrzutni i technologię szpiegowską na 5 lvl lub wyżej i po sprawie.
Jeśli moje skanowanie kogoś obraziło to przepraszam.
Jeśli nie chcecie mnie w sojuszu to ok.
Nie obraże się

PablosQ

[quote="Gunnar"
Trochę już grałem na ogame i na prawdę skanowanie kogokolwiek to normalka...
[/quote]
Kogokolwiek może i tak ale nie swoich , po to jest sojusz zeby sobie pomagać a ńie poglądac Twisted Evil

murgrabia

No a myśmy na innych uni skanowali się nawzajem regularnie chociażby po to żeby była aktywność na planecie sojusznika a powodów może być jeszcze kilka.Sojusz świerzy więc bulwersy zrozumiałe choć osobiście uważam że przesadzone.Pozdrawiam

Rybson

popieram murgrabie - tez w tygodniu prosilbym o kilka skanow co kilka godzin w ciagu dnia - niestety pracuje od 10 do 22 i aktywny jestem glownie rano i poznym wieczorem - wiec w tygodniu nie bac sie i mozna mnie przeszpiegowac chociazby po to zebym mial kropke

Soneri

nie rozumiem, do czemu ma sluzyc ta aktywnosc?

Gunnar

Soneri - jak przeglądasz galaktykę to widzisz niekiedy kiedy ostatnio była aktywność. Jeśli Cię teraz zeskanuje, to ewentualny agresor myśli, że ktoś jest teraz aktywny!
Jest to swojego rodzaju ochrona.
Widać, że grasz od niedawna, dlatego tak Cię ruszyły te skany!
W pełni popieram graczy Rybson i murgrabia

mcguyver

Widzisz Gunnar, i w tym tkwi szkopuł. Wystarczyło wyjaśnić po co był ten skan, albo po prostu zaproponować taki sposób ochrony (zwłaszcza jeżeli gracz o takiej ochronie nigdy nie słyszał). Tekst w stylu "powody skanowania zachowam dla siebie" był niepotrzebny.

macher

MOZE JUZ ZAKONCZMY TEN TEMAT !

murgrabia

NIE MA CO ZAKAŃCZAĆ BO JAK WIDAĆ NIEKTÓRZY SIĘ PRZY OKAZJI CZEGOŚ NAUCZĄ Razz

HEHE